"Chłopiec z tamtych lat" to czwarta powieść Janiny Katz - polskiej autorki żydowskiego pochodzenia, która urodziła się w Krakowie i przeżyła wojnę w ukryciu, a w 1969 roku wyemigrowała z Polski do Danii. Te skąpie i podstawowe dane łączą autorkę z główną bohaterką - Anną.
Książka opowiada o zawirowaniach życiowych dwóch zupełnie innych osób - Anny oraz Joachima, tytułowego chłopca. Oboje są ofiarami wojny - sierotami, które w niejasnych okolicznościach przetrwały ten trudny okres. Wchodząc w dorosłość, Joachim zrywa ze swoimi pasjami, opuszcza Polskę i poślubia Dunkę, z którą prowadzi zupełnie niepodobne do niego życie - pozbawione jazzu, audycji radiowych, koncertów w pubach, lecz wypełnione naturą, prostotą, chęcią pomocy i śmiechem dzieci. Anna prowadzi tułacze życie, nie mogąc znaleźć swojego miejsca. Jej małżeństwa kończą się fiaskiem, podobnie jak próby wyboru jakiejkolwiek ścieżki życiowej. Jest zmienna, ale na przestrzeni lat nie opuszcza jej pytanie o przeszłość - swoją i swojej rodziny.
Tej powieści nie trzeba rozumieć na siłę - wystarczy wczuć się w bohaterkę i dać się poprowadzić przez dziwne, pozornie bezsensowne i często niemające nic ze sobą wspólnego wydarzenia. Z kolejnymi stronami dojrzewamy z bohaterką, przechodzimy przez różne etapy jej życia, jednak tej pozycji nie czyta się dla fabuły - tutaj ważne jest uczucie, które pojawia się po ostatniej stronie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem kreacji bohaterów, chociaż ich nie polubiłam. Są jednak wyraźni, wyjątkowi i specyficzni. Każdy jest inny. Wielu autorów zapomina o urozmaicaniu życia bohaterów, przez co nie różnią się znacząco od siebie. Janina Katz zadbała o to, aby każda postać miała swoje życie, swoją osobowość, swoją historię do opowiedzenia, swój sposób myślenia, swój sposób wypowiedzi. W nawiązaniu do chłopca z tamtych lat poznajemy dziewczynę z tamtych lat, ale na niecałych trzystu stronach "spotykamy" wielu wyrazistych bohaterów.
Historia jest trudna, podobnie jak losy Joachima i Anny. Styl autorki nie należy do najłatwiejszych. Czytelnik pozostaje jednak z czymś bardzo cennym - refleksją. Na ile przeszłość kształtuje tożsamość? Czy wiedza o zapomnianym dzieciństwie i przeszłości bliskich to coś ważnego w naszym obecnym życiu? Jak bardzo sytuacja w kraju i na świecie determinuje nasze codzienne wybory?
"Chłopiec z tamtych lat" to powieść, którą docenia się dopiero po odłożeniu na półkę i która zostaje w czytelniku na bardzo długo. To książka do przeżywania, nie do przeczytania, dlatego polecam ją głównie dojrzałym czytelnikom.
Ocena: 6/10
Jeszcze się zastanowię nad lekturą tej książki.
OdpowiedzUsuńKsiążka na pewno jest warta uwagi, ale nie jestem pewna czy bym się w niej odnalazła.
OdpowiedzUsuń